Walentynki po bieruńsku 2020 - fotorelacja!

Aktualności 16 Lutego 2020

Walentynki po bieruńsku, a więc Odpust ku czci Świętego Walentego połączony z miejskimi obchodami Święta Patrona Miasta Bierunia to trzy dni niezwykłych wrażeń - duchowych, emocjonalnych, estetycznych i smakowych. W dniach 13-15 lutego obchodziliśmy w Bieruniu na różne sposoby Święto Walentego. W uroczyste obchody parafialne włączony został również program przygotowany przez Miasto Bieruń, Bieruński Ośrodek Kultury i Muzeum Miejskie w Bieruniu. Działo się zatem wiele!

Uroczysta msza święta w intencji mieszkańców Bierunia, której przewodniczył Ksiądz Biskup Adam Wodarczyk, rozpoczęła bieruńskie uroczystości odpustowe.Tradycyjnie już, w wigilię dnia świętego Walentego, po mszy świętej wierni w procesji udali się pod pomnik patrona Bierunia - Świętego Walentego, gdzie złożono kwiaty i przyniesiono zapalone znicze. Procesję prowadziła Orkiestra Dęta KWK „PIAST’’. Następnie w Sanktuarium Świętego Walentego w Bieruniu odprawiono nabożeństwo ku czci Świętego.

O północy z 13/14 lutego odbyła się tradycyjna pasterka strażacka - msza święta, odprawiona w intencji strażaków. Tym sposobem, w Bieruniu co roku upamiętniany jest dzień, w którym drewniany Walencinek płonął, lecz uratowany został dzięki odważnej i bohaterskiej postawie strażaków. Działo się to w latach '70 ubiegłego wieku. Doroczna pasterka strażacka jest ukłonem w kierunku druhów ochotników, modlitwą za nich oraz dziękczynieniem za ocalenie kościółka.

Jak co roku, duchowym doznaniom towarzyszyły kolorowe i pachnące stragany, które ustawione były na rynku oraz wzgłuż ulicy Krakowskiej. W tym roku ogromną furorę zrobiło barwne stoisko Miasta Bierunia, na którym rozdawane były gadżety i odbywał się konkurs wiedzy o Świętym Walentym. Dodatkową atrakcją była fotobudka, do której nieustannie ustawione była długa kolejka!

Były też inne atrakcje: 15 lutego w Domu Kultury GAMA odbył się walentynkowy spektakl "Doktor Miłość", na który bilety wyprzedały się co do jednego. Natomiast 14 lutego mieszkańcy i pielgrzymi mieli okazję zobaczyć bieruńską "Stajenkę od kuchni" - jej budowniczowie bowiem oprowadzali po niej i pokazywali mechanizmy, w oparciu o które działają ruchome figurki.